nie tak dawno temu, gdy jechałem dziką, nieokiełznaną siecią, natknąłem się na przedmiot, który sprawił, że moje twórcze soki płynęły. Na aukcję w Holandii, jeśli dobrze pamiętam, był japoński motocykl blaszany z lat 50-tych. miętowy i błyszczący bez oczywistych wad (i na pewno nie jeden z wielu repros kopanie wokół tych dni), wydawało się, jeśli wybaczysz Kalambury, wheely dobry interes. Zanim zdążyłem położyć palce na klawiaturze, zadałem sobie pytanie: „co jest nie tak z tym obrazem?”Zabawka warta może 450 dolarów na U.,S. market w tajemniczy sposób zatrzymał się na $25 znak zaledwie kilka minut przed czasem zamknięcia.
okazuje się, że oferent, błogosław swoje małe Holenderskie serce, pomylił słowo motocykl. Zamiast tego wpisał „cykl Motera”, odmianę, o której niewielu pomyślałoby. Na dodatek, został wymieniony w kategorii dziwaków, więc nawet nie pojawił się w logicznej liście „kończącej się dziś”. Jestem głęboko przekonany, że gdy coś wydaje się zbyt piękne, aby było prawdziwe, to zwykle tak jest. Więc wycofałem się, zostawiając mojego zabawkowego nemesis, aby uzyskać dobry chichot za każdym razem, gdy podziwia swój niedrogi „motercycle” na swojej półce.,
lekcja tutaj jest dobra. Nigdy nie zakładaj, że przedmiot aukcji jest pisany poprawnie, szczególnie w kręgach międzynarodowych. Pamiętaj, że Kanadyjczycy często mają swój własny sposób literowania rzeczy (książeczka czekowa, a nie książeczka czekowa), a te rozbieżności mogą pojawić się w samych ofertach. Często dealerzy nie mają czasu na korektę. I czasami dilerzy myślą, że są mądrzejsi niż są w rzeczywistości. Jak facet Sprzedający krzesło „Emes”, a nie znacznie lepiej znane krzesło „Eames”.,
Ostatnio korzystam z nowej funkcji inteligentnego wyszukiwania w serwisie eBay, która pozwala podłączyć wiele pisowni tego samego słowa i poprosić o listę wszystkich odmian. Kiedy szukam manekin głowy z 1940 i 50, zawsze wpisuję mannikin, manekin, mannekin i wszystko, co mogę wymyślić. I tak, ja też znalazłem dziwną ofertę!
kolekcjonerzy pamiątek filmowych i pamiątek z muzyki rockowej mają szczególne szczęście, jeśli chodzi o sprzedaż internetową: błędne pisanie nazw własnych jest powszechne i może być kopalnią złota dla kupujących, którzy przewidują te błędy., Spróbuj tego prostego testu. Wpisz Liza Minnelli, żeby zobaczyć, co wymyślisz. 162 wpisy. Nieźle. A teraz Liza Minelli. 41 ofert. Istnieją również oferty dla Lizy Minneli, a nawet Lisa Minelli.
i sprawdź biedną Britney Spears. Musi być co najmniej 15 (OK, może tylko pięć) różnych pisowni jej imienia na eBay. Nawet doświadczony dziennikarz rozrywkowy, jak ja, zaczyna być znudzony. Dla dodatkowej zabawy poszukaj samych produktów, ponieważ również są źle napisane., Ostatnim razem, gdy spojrzałem, znalazłem artykuł Rolling Stone obiecujący expose na „Brittney”, a także podkładkę pod mysz z namiętną Panią Spears ponownie nazwaną ” Brittany.”
nieważne, czyjeś lenistwo czy literówka to mój zysk. A błędy dotykają wszystkich w świecie, w którym speedwriting wycisnął staromodną korektę.
więc proszę, zanim napiszesz do mnie kompendium moich własnych błędów, pamiętaj, że jest 4 rano., a mój Microsoft spell checker jest teraz najmądrzejszym dzieciakiem w bloku, mówi mi po raz setny, że Susanne powinna być pisana Suzanne i że eBay może być lepiej jako embay.