zwiększona niepewność na rynku pracy, spowodowana spowolnieniem gospodarczym spowodowanym pandemią koronawirusa, sprawia, że ponowne wejście do edukacji, aby zwiększyć swoje możliwości zatrudnienia, jest jeszcze bardziej atrakcyjne.
Masters of Business Administration (MBA) są znani na całym świecie z poprawy szans na zatrudnienie i potencjalnego wynagrodzenia absolwentów. I executive MBA, które są głównie studiowane w niepełnym wymiarze godzin przez doświadczonych profesjonalistów biznesowych, pozwalają ludziom uczyć się podczas kontynuowania pracy.,
jednak kursy te są również kosztowne, co może być zniechęcające w obliczu kryzysu gospodarczego.
rzeczywiście, Nunzio Quacquarelli, CEO i założyciel Global Business education analysts and consultants Quacquarelli Symonds (QS), powiedział CNBC, że oczekuje popytu na ambasady w tym roku ze względu na fakt, że są one na „luksusowym końcu Szkolnictwa Wyższego.,”
„ich opłaty za kurs mogą przekraczać $ 100,000, a to spowoduje, że firmy powstrzymają się pod względem sponsorowania kadry kierowniczej w tych programach”, powiedział, dodając, że w związku z tym prawdopodobnie będzie wysoki odsetek samofinansujących się studentów w 2020 roku.
To powiedziawszy, w ciągu 30 lat, że QS monitorował podaż i popyt na edukację MBA, Quacquarelli powiedział, że zazwyczaj był wzrost popytu na te programy podczas recesji, z ludźmi za pomocą pieniędzy redundancji ” inwestować we własną edukację … i potencjał kariery.,”
W rankingu 141 programów EMBA oceniono na podstawie tego, w jaki sposób uzyskali punkty w porównaniu z pięcioma wskaźnikami — jak program jest postrzegany przez pracodawców, jak wysoko ceniony jest wśród globalnej społeczności akademickiej, poziom doświadczenia zawodowego studentów, wyniki kariery kursu i poziom różnorodności płci.
The Wharton School of the University of Pennsylvania, U. S.,, trzeci rok z rzędu zajął pierwsze miejsce w rankingu EMBA 2020, dzięki konsekwentnie wysokiej punktacji w każdej z pięciu kategorii.