— założyciel Copa Di Vino James Martin nie przeszkadza fakt, że „rekiny” z „Shark Tank” ABC nie mają miłych wspomnień z jego dwóch niesławnych występów w przebojowym reality show przedsiębiorczych.
To dlatego, że pomimo dwukrotnego odejścia od oferty rekinów i bycia znanym jako jeden z najbardziej nielubianych wynalazców rekinów, produkt Martina jest jednym z najbardziej udanych „Shark Tank”.,
Obejrzyj całą historię w ABC News „20/20” — „Shark Tank on 20/20” — w ten piątek o 22: 00 ET
Martin stworzył Copa Di Vino, napój on-the-go z portfolio siedmiu różnych rodzajów wina, które są w opatentowanym, jednorazowym, plastikowym pojemniku z zdejmowaną i zamykaną pokrywą.
rodzinna Winnica Martina z Oregonu walczyła przez lata, zanim osiągnęła zysk., Kiedy pojawiła się okazja, aby pojawić się w drugim sezonie „Shark Tank” w 2011 roku, Martin skoczył na tę możliwość. Poprosił rekiny o $600,000 w zamian za 30 procent jego działalności, aby pomóc stworzyć więcej zapasów.
na początku wszystkie rekiny wyraziły zainteresowanie i szybko zaczęły składać oferty, w tym rekin Kevin O 'Leary, który w październiku 2012 roku założył własną wytwórnię win O' Leary Fine Wings.
„Problem z nim … polega na tym, że próbował mnie sprzedać … na winnicy., Teraz zajmuję się winiarstwem. To zły interes.”
O ' Leary chciał, aby Martin oddzielił patent na Pojemnik Copa Di Vino od samego wina, aby mógł skupić się na licencjonowaniu technologii pojemnika innym producentom wina, ale Martin nie chciał się ustąpić.
inne rekiny podpisały umowy, ale gdy Martin nadal odrzucał oferty, zaczęli mniej interesować się jego arogancką postawą. Rekiny skomentowały również, że Martin wydawał się pocić obficie na całym boisku. Martin powiedział, że się pocił, bo stał się zbyt gorący pod światłami telewizora w swetrze z golfem.,
„zacząłem się topić i pod presją Kevina O 'Leary' ego, próbującego podzielić moją firmę na dwie części, naprawdę zacząłem się topić” – powiedział Martin. „Dla mnie, wszystko, co próbowałem zrobić, to wymyślić, jak dostać taksówkę, aby mnie stąd wydostać. … Widzisz około 10 minut wymiany, ale byłem tam pod tymi światłami przez 45 minut w tym ciśnieniu zbiornika, w ciśnieniu pięciu różnych przedsiębiorców, którzy są bardzo, bardzo inteligentni, wszystkie pytania strzelające do ciebie, czasami dwa lub trzy w tym samym czasie.,”
W końcu Martin zrezygnował z rad rekinów i odszedł nie akceptując żadnych ofert.
ale wkrótce po wyemitowaniu odcinka Martin powiedział, że otrzymał wiele ofert od ludzi, którzy chcą zainwestować w jego firmę i Copa Di Vino wystartował.
producenci”Shark Tank” zwrócili uwagę na sukces Copa Di Vino i zaoferowali Martinowi rzadką drugą szansę na powrót do czołgu.”W następnym roku ponownie przekazał produkt sharks. W tym czasie Martin powiedział, że Copa Di Vino wzrosła z $ 600,000 do $5 milionów sprzedaży w ciągu zaledwie jednego roku.,
„nienawidziłem Kevina O 'Leary' ego na poziomie, który wcale nie był zdrowy, a moja szansa na powrót była również moją szansą, aby dostać ostatnie słowo i powiedzieć:” Słuchaj, spieprzyłeś to, ale jestem również na tyle łaskawy, aby dać ci drugą szansę”, Martin powiedział ABC News.
„My też go nie szanowaliśmy”
, I pozornie zamiast pracować z nimi, by zawrzeć umowę, Martin po prostu wziął łyki swojego wina.
„gdy pojawił się drugi raz, stał tam i wiedział, że wszyscy jesteśmy zainteresowani.starał się być zbyt fajny, zbyt mądry … myśląc, jakby był mężczyzną” – powiedział Shark Mark Cuban. „To było dużo pieniędzy. Negocjowaliśmy. A on na to: „idę się napić.””
„chyba w drugim zapomniał o swoim miejscu” – dodał rekin Robert Herjavec. „On nie jest rekinem. Jesteśmy rekinami.,”
mimo, że Martin odszedł, ponownie, bez żadnej inwestycji rekinów, szansa na dwukrotną promocję swojego produktu w krajowej telewizji przyczyniła się do ogromnych zysków.
do tej pory Copa Di Vino sprzedało 38 milionów kubków wina w miejscach, od lokalnych sklepów i sieci supermarketów po hotele Marriott i areny sportowe i stadiony, a firma twierdzi, że zarobiła 12 milionów dolarów w sprzedaży w 2016 roku. Marka rozszerzyła się również o Opakowania odmian Copa Di Vino, t-shirty,lodówki plażowe, a nawet bar na świeżym powietrzu.”
nie potrzebowałem rekinów., Potrzebowali mnie-powiedział Martin. „Potrzebowali naprawdę, naprawdę udanej marki, która poszła wszędzie i nie dostali jej, ponieważ stali się chciwi.”
rekiny jednak czują się inaczej. Wszyscy zgadzają się, że nie żałują przekazania Copa Di Vino.
„wyobrażasz sobie radzenie sobie z nim na bieżąco?”Powiedział Kubańczyk.
„zrujnuje nam życie, nasze szczęśliwe życie” – dodał Corcoran.