ewoluując razem — miłość i przetrwanie w historii psów
wbrew powszechnemu przekonaniu, psy nie wyewoluowały z wilków tak, jak myślimy, ale ewoluowały wraz z wilkami, choć oboje są potomkami starożytnego gatunku, obecnie wymarłego, znanego jako „Canis”, łacińskie słowo oznaczające psa, i zarówno psy, jak i wilki były naszymi przyjaciółmi, troszcząc się o nas od czasu, gdy po raz pierwszy ewoluowaliśmy.,
psy są klasą zwierząt, wraz z ich przodków Canis, z klasy zwierząt znanych jako „Caniformia,” co jest po łacinie „Pies-jak,” i inni członkowie tej klasyfikacji akcji cechy podobne do psa, w tym szopy, niedźwiedzie, lisy, skunksy, a nawet morsy, i szybki rzut oka na pysk każdego z tych zwierząt powie nam, nie tylko, że są one wszystkie słodkie, ale że wszystkie są spokrewnione.,
teoretyzowano, że ludzie wyewoluowali przez tysiące lat od wspólnego przodka współczesnych wielkich małp, podczas epoki lodowcowej, kiedy klimat Ziemi zaczął ochładzać się gdzieś pomiędzy 6 a 2 milionów lat temu.,
wraz ze spadkiem temperatury lasy, które niegdyś były gęste od drzew, zaczęły kurczyć się i przekształcać w łąki. To właśnie w tych drzewach żyły małpy, wspólni przodkowie zarówno wielkich małp, jak i ludzkości, którzy następnie musieli przystosować się do chodzenia na duże odległości w poszukiwaniu pożywienia i wody, zamiast polować na drzewach, jak wiele gatunków naczelnych, stając się powoli dwunożnymi w procesie. Podobne zmiany ewolucyjne zaszły u psów.,
mniej więcej w tym samym czasie małe lisy zaczęły się powiększać w odpowiedzi na zmieniającą się pogodę i klimat, dzięki czemu mogły lepiej polować na otwartych polach, a nie w gęsto zalesionych lasach, osiągając kulminację w gatunku znanym po prostu jako „Canis” około 1 miliona lat temu, który był dużym, Wilczym i psim stworzeniem, które ostatecznie przekształciło się w to, co znamy dzisiaj.,
jest to niezwykle ważna informacja, Jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie: „dlaczego tak bardzo kochamy psy?”
fakt, że ewoluowaliśmy razem odgrywa ważną rolę w naszej miłości do siebie, ponieważ w pewnym momencie zaczęliśmy ewoluować, aby żyć razem lepiej., Ewolucja dostosowała nasze gatunki do perfekcyjnego współżycia.
na początku, psy mogły wybierać kości ludzkich polowań po tym, jak grupy ludzi cieszyły się posiłkami, a psy prawdopodobnie podążały za ludźmi jako padlinożercy na początku, ale nie był to związek tylko na branie, z psami błagającymi starożytnych ludzi o swoje obrusy, podobnie jak nasze małe kochanki robią to dzisiaj.,
psy dostarczyły nam dzisiaj usługę, służącą stróżowi, uważając na większe drapieżniki i szczekając, aby ostrzec ludzi, że jest blisko zagrożenie, które może zabić ich wszystkich.
stąd wiemy na pewno, że ludzie udomowili zarówno psy, jak i wilki szare, zachowując oba jako zwierzęta domowe, rozwiewając współczesne przekonanie, że wilki nie mogą być udomowione — były już w przeszłości.
najważniejsze jest to, że zarówno psy, jak i wilki mają na uwadze nasze dobro od początku ludzkiego życia na Ziemi.,
emocje i zabawy
nie udawajmy, że jedną z naszych ulubionych rzeczy o psach nie jest to, jak głupie, głupie, i prosto-up podekscytowany one cały czas, zwłaszcza, gdy mamy przyjaciół lub zadzwonić ich imiona. Nie ma znaczenia, czy widzą twojego przyjaciela po raz 4612, a on nie ma pizzy, wciąż skaczą w górę iw dół po meblach pełnych energii, kręcą się i machają ogonami.
patrzą na Ciebie, potem z powrotem na twojego przyjaciela, potem znowu na Ciebie, podekscytowanymi oczami komunikują się: „co robię, co robię, co robię????, Powiedz mi, co mam robić! Jestem podekscytowany, dlaczego nie jesteś podekscytowany??? Co to znaczy? Możemy być przyjaciółmi? Możemy być przyjaciółmi? Proszę, ślicznie proszę?”
powodem, dla którego psy tak szaleją, jest to, że zaadoptowały się z nami i przystosowały się, aby chronić nas przed zagrożeniami, co oznacza, że jeśli pies nie powiadomi nas, kiedy ktoś przyszedł, może to oznaczać koniec wszystkich ich żyć. Psy ewoluowały, aby być naszymi obrońcami, na wylot, naszymi obrońcami i systemami alarmowymi na starożytnych polach.,
kiedy pies patrzy na Ciebie, a potem patrzy na twojego przyjaciela, choć może wyglądać słodko, w bardzo realny sposób mówią do Ciebie: „daj mi znak, a zaatakujemy, jestem z Tobą.”
czekają na sygnał do zamontowania obrony.,v>
egzystencjalna Psychologia niewinnego spojrzenia
filozof Jean-Paul Sartre mówi o spojrzeniu, w swojej głównej pracy Bycie i nicość, gdzie porusza problem solipsyzmu, mówiąc, że wiemy, że inni ludzie są świadomi, z umysłami takimi jak my, kiedy na nas patrzą — czujemy wstyd, czujemy niepokój, czujemy lęk społeczny…
zdajemy sobie sprawę z naszej odpowiedzialności za nasze działania w świecie i od razu wiemy w głębi serca, że będziemy sądzeni za to, kim jesteśmy przez innych ludzi.,
idea „spojrzenia” jest w rzeczywistości niezwykle ważna dla psychologii tego, dlaczego kochamy psy, nawet jeśli Sartre sam tego wyraźnie nie określił. Kochamy psy, bo choć mogą na nas patrzeć, nie dają nam takiego spojrzenia.
w ogóle nie możemy poradzić sobie z innymi ludźmi bez osądu, jednak jeśli chodzi o psy i ich spojrzenie na nas, ich wygląd jest całkowicie pozbawiony osądu moralnego. Mogą się bać, mogą być podekscytowani, mogą być smutni lub zrelaksowani, ale ich spojrzenia nigdy nie będą osądzające., Nigdy nie będą po cichu Oceniać naszej historii pracy lub naszej sprawności seksualnej, nigdy nie wyciągną na nasz temat wniosków, które nie są prawdziwe i nigdy nie uznają nas za odpowiedzialnych za nie, nawet jeśli uważają się za absolutnie odpowiedzialnych wobec nas.
tak bardzo nas kochają i ewoluowały, aby kochać nas tak bardzo, w naszych psach jest to całkowicie sztywne, aby kochać nas bezwarunkowo, więc w bardzo realny sposób nasze psy nie mogą nie kochać nas całą swoją istotą bez wystarczającego nadużycia.,
każda inna para oczu wiąże się z przywiązaniem do oczekiwanej odpowiedzialności, z warunkami, ale oczy psów są czyste zarówno w ich intencji, jak i miłości.
Sartre ma rację mówiąc między wierszami, tak jak on, że każde spojrzenie jest rozmową odbywającą się bez słów — istnieje język oczu, język, w którym psy mówią znacznie przyjemniej niż ludzie.