20 listopada 1791 roku Mozart nagle zapadł na gorączkę i ogarnął go ból. Jego ręce i nogi były mocno spuchnięte. W kolejnych dniach jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. Zmarł 5 grudnia po zapadnięciu w śpiączkę. Według aktu zgonu zmarł na „ciężką gorączkę miliardową”. Dokładnie, która choroba doprowadziła do śmierci Mozarta, była tajemnicą przez ostatnie 200 lat.
spekulacje …
wiele mitów – niektóre bardziej wiarygodne niż inne – splata wczesny upadek Mozarta., Jeden z najpopularniejszych mitów-że Mozart został otruty przez swojego rywala Antonio Salieriego-zyskał na znaczeniu dzięki popularności filmu „Amadeusz”. Teorię tę potwierdza fakt, że Mozart przed śmiercią przeżywał fazę depresji, cierpiał na paranoję i lęk egzystencjalny. Sam Mozart podejrzewał, że przyczyną jego pogarszającego się stanu zdrowia było przez długi czas zatrucie. Jest jednak wysoce prawdopodobne, że było to tylko jego subiektywne spojrzenie na rzeczywistość.
krąży wiele innych spekulacji. Często wymienia się kiłę i włośnicę., W 1905 roku francuski lekarz postulował zatrucie kwasem moczowym z powodu nigdy w pełni wyleczonego zapalenia nerek. W 1961 zasugerowano zatrucie ołowiem jako możliwą przyczynę śmierci.
… naukowe próby wyjaśnienia śmierci Mozarta
w 2000 roku grupa amerykańskich naukowców zaproponowała gorączkę reumatyczną wywołaną infekcją paciorkowcem po przeprowadzeniu skrupulatnej pracy detektywistycznej. Objawy podane w literaturze i relacjach współczesnych Mozarta dawały wskazówki. Bez antybiotyków taka infekcja nieuchronnie doprowadziłaby do śmierci., Gorączka reumatyczna powoduje osłabienie serca, co może tłumaczyć opuchnięte kończyny Mozarta.
w 2009 roku Holenderski naukowiec Richard Zegers dokładnie zbadał zachowane dokumenty i doszedł do wniosku, że Mozart cierpi na zapalenie gardła, zakażenie gardła z objawami takimi jak skurcze, gorączka, wysypki i obrzęk szyi. Te objawy opisała szwagierka Mozarta, Sophie Haibel. Spis zgonów w Wiedniu na zimę 1791 wymienia kilka zgonów spowodowanych tą chorobą.
bez względu na przyczynę śmierci Mozarta, przyszła o wiele za wcześnie., Podziękujmy mu za jego maniakalną chęć tworzenia sztuki i pamiętajmy o nim 5 grudnia!