akcje
  • 5
  • 21

miałem szczęśliwą okazję odwiedzić Svalbard wysoko na kole podbiegunowym w środku zimy. Było -25 stopni i ciemno 23 godziny w ciągu dnia. Byłem tam tylko przez 10 dni i byłem ciekaw, jak to jest żyć w Arktyce przez dłuższy czas.,

zapytałem znajomych, którzy od kilku lat mieszkają na Svalbardzie, jak to jest i tak miało do powiedzenia czterech z nich.,

, mieszka w arktycznych

  • Facebook
  • Twitter
  • w Pinterest

Jan

  • Facebook
  • Twitter
  • w Pinterest

jan

kim jesteś i co robisz?,

mam na imię Yana, mam 25 lat i jestem Ukrainką. Jestem ilustratorem i projektantem postaci, ale o ile nie ma tu wiele do zrobienia dla Artysty, pracuję jako barman.

Dlaczego przeniosłeś się na Arktykę?

ostatniej zimy odwiedziłem mojego przyjaciela, który mieszka tu już od czterech lat. I naprawdę zakochałam się w tym miejscu. Więc postanowiłem wrócić. Właśnie kupiłem bilet w jedną stronę i oto jestem.

Jakie to uczucie mieszkać na Kole Podbiegunowym?

czuję się jak na Discovery channel!, Moja przyjaciółka mówi, że po czterech latach nadal nie zdaje sobie sprawy, że tu mieszka. To jest jak nierealne!

nie mam problemów z zimnem, bo na Ukrainie też mamy srogie zimy. Ale noce i dnie polarne to prawdziwe wyzwanie. Sposób, w jaki twój mózg i ciało reaguje na te warunki, jest trudny do wyjaśnienia, jeśli sam tego nie doświadczysz.

również fakt, że po ulicach miasta chodzą renifery, a w pobliżu polują niedźwiedzie polarne, uważam to za dość fascynujące.

przyzwyczaiłeś się do warunków? Na przykład potrzeba broni, by opuścić miasto dla ochrony.,

zdecydowanie Zajęło mi trochę czasu, aby przyzwyczaić się do pozostawienia otwartych drzwi mieszkania lub wolności chodzenia gdziekolwiek chcesz, bez żadnych ograniczeń lub policji obserwującej Cię. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiej wolności.

jestem spoko z bronią, choć nie mam własnej. Ale zawsze bezpieczniej jest mieć przyjaciela z rewolwerem z dużym tyłkiem podczas wyjazdu z miasta 🙂

Jak to jest żyć w tak małej społeczności?

pochodzę z dużego miasta, więc jest to dla mnie nowe doświadczenie., Czasami doprowadza mnie to do szału, zwłaszcza w zimie, kiedy wszyscy zostają w domu i nie widać ani jednej osoby na ulicy.

z drugiej strony ludzie są dla siebie bardzo mili, ponieważ wszyscy są w takich samych warunkach jak ty. Wszyscy są otwarci na pomoc. Więc jest ok, dopóki masz przyjaciół.

ale brakuje mi od czasu do czasu miejskiego życia, szczerze mówiąc.

czy poleciłbyś mieszkanie na Kole Podbiegunowym?

mogę powiedzieć, że to na pewno wyzwanie. Ale jeśli szukasz przygód i gotowy, aby sprawdzić swoje granice-nie ma lepszego miejsca.,

jak mawiała moja koleżanka, to jest miejsce na wyhodowanie jaj!

Eivind

  • Facebook
  • Twitter

  • Pinterest

Eivind

kim jesteś i czym się zajmujesz?

Nazywam się Eivind Trondsen, mam 42 lata i pracuję jako pilot i inżynier operacyjny na Svalbardzie., Moje doświadczenie to początkowo Inżynieria oprogramowania, a po spędzeniu kilku lat w tej branży, postanowiłem pójść naprzód i zdobyć licencję pilota.

pracowałem następnie przez 7 lat jako pilot latający krótkimi samolotami polowymi Dornier 228, wykonując zarówno lokalne patrole transportowe, jak i rybackie dla norweskiej Straży Przybrzeżnej.

w tym roku chciałem ponownie spróbować swoich sił w technologii i dostałem pracę w Svalsat, najbardziej wysuniętej na północ satelitarnej stacji naziemnej na świecie, położonej na górze tuż nad lotniskiem w Longyearbyen.

Dlaczego przeniosłeś się na koło podbiegunowe?,

To była pierwsza praca pilota. Po jakimś czasie zakochałam się w tym miejscu, a teraz najważniejsze jest dla mnie zamieszkanie tutaj. Średni czas życia ludzi tutaj jest 3-4 lata, teraz zaczynam mój 8th.

Jak to jest żyć w Arktyce?

jest cudowny, pełen kontrastu. Noc polarna jest zrównoważona z północnym słońcem. Tutaj jest bardzo różni się od norweskiego lądu, gdzie szczycą się swoją ciemną porą roku.

tutaj rok jest jak dzień. Zima jest nocą., Rano jest lód, śnieg, a potem wiosna. Potem jest wieczny dzień lata, a w końcu miasto osiada ze zmierzchem jesieni.

wszystko tutaj jest potężne i bezkompromisowe, od kilku gatunków dzikiej przyrody po ciepłych i troskliwych ludzi. Trzeba kochać wyjątkową naturę, żeby tu być.

Co byś powiedział ludziom myślącym o przeprowadzce na Arktykę? Szczególnie Svalbard w tym przypadku.

Jeśli uważasz się za całkiem normalną osobę – nie rób tego.

jak radzisz sobie z 24-godzinnym światłem latem i 24-godzinną ciemnością zimą?,

lato jest najtrudniejsze. Trudniej jest stworzyć ciemność niż światło. Musisz mieć dobre rolety na oknach sypialni. Dobrym trikiem jest stworzenie własnego wieczoru.

Lubię zasłaniać żaluzje i siadać w ciemnościach z dobrą książką lub filmem przed pójściem spać.

mroczna pora roku jest ulubionym miejscem wielu mieszkających tu ludzi. Jest mniej turystów, a ludzie mają szansę spotkać się i być towarzyskie po gorączkowym lecie. Musisz jednak być zdyscyplinowany i nie zacząć ściemniać świateł lub świec w środku dnia.,

możesz łatwo wpaść w pułapkę brudzenia w dzień i w nocy, a robi to wiele osób pracujących w branży restauracyjnej.

chcesz coś jeszcze dodać?

nie lekceważ kosztów utrzymania tutaj. Potrzebujesz niesamowitej ilości sprzętu, aby w pełni doświadczyć Svalbardu.,

Susanna

  • Facebook
  • Twitter
  • Pinterest

Susanna

kim jesteś i czym się zajmujesz?

jestem Susanna. Mam 30 lat i mam doświadczenie w dziedzinie ekologii/gospodarki gruntami, a obecnie pracuję jako recepcjonistka w Radisson Blu Polar Hotel Spitsbergen.

Dlaczego przeniosłeś się na Arktykę?,

zakochałam się w Svalbardzie, kiedy przyjechałam tu jako turysta w lipcu 2014 roku i od razu po wyjściu z samolotu wiedziałam, że muszę się tu przeprowadzić. To było tylko przeczucie.

Jakie to uczucie mieszkać w Arktyce przez pierwsze kilka tygodni?

Jestem tu dopiero od grudnia, więc przeżywam pierwsze tygodnie. To ekscytujące! Każdego dnia zachwyca mnie piękno mojego otoczenia.

to naprawdę zależy od pory roku, kiedy się tu przenosisz. Przybyłem w zimowej ciemności i musiałem się do tego przyzwyczaić., Nie oglądanie słońca przez tygodnie nie przeszkadzało mi, poza tym, że śpię więcej niż normalnie.

i szybko się dowiedziałem, że -42 stopnie z efektem chłodu wiatru cię nie zabije

Co byś powiedział ludziom myślącym o przeprowadzce na Arktykę?

przygotuj się na zmieniające życie doświadczenie!

czy przyzwyczaiłeś się już do warunków, takich jak konieczność posiadania broni podczas opuszczania miasta dla ochrony niedźwiedzia polarnego, życie w małej społeczności itp.?

przyzwyczajenie się do nowych warunków nie zajęło mi dużo czasu, ale z doświadczenia wiem, że łatwo się dostosowuję., Zanim się tu przeprowadziłem przeczytałem wszystko, co mogłem znaleźć O Svalbardzie, i oglądałem każdy dokument czy film, to było jak obsesja.

miałem szczęście i poznałem tu kilka świetnych ludzi, którzy pomogli mi ( i nadal robią) ze wszystkim, na co nie byłem przygotowany.

na przykład jak się odpowiednio ubrać na mrozy. Myślałem, że wiem, ale nie zajęło mi dużo czasu, żeby zdać sobie sprawę, że nie wiem nic o odpowiednim ubraniu w Arktyce. 🙂

Longyearbyen to mała społeczność, ale jest to bardzo społeczna i zabawna społeczność do życia., Dorastałem w małym miasteczku w Norwegii i uwierz mi, Longyearbyen jest o wiele bardziej ekscytujące niż miejsce, z którego pochodzę.

uwielbiam fakt, że mieszkają tu ludzie, którzy pochodzą ze wszystkich stron świata.

  • Facebook
  • Twitter
  • Pinterest

Cecilie

kim jesteś i czym się zajmujesz?,

Nazywam się Cecilie Hem Klausen i pracuję jako recepcjonistka w hotelu Svalbard.

Jak to jest żyć w Arktyce?

życie w Arktyce jest miłe. Przyroda jest tutaj piękna, ciągle zmieniające się światło jest niesamowite, a ludzie są bardzo otwarci i przyjaźni. Naprawdę kocham tu mieszkać! Ponadto nie czuje się jak Arktyka przez większość czasu ze względu na strumień Zatoki, który sprawia, że to miejsce nadaje się do zamieszkania.

Dlaczego przeniosłeś się na Arktykę?

przeprowadziłam się do Svalbardu, ponieważ kiedy pierwszy raz odwiedziłam to miejsce, naprawdę zakochałam się w scenerii., Miałam ochotę na malowanie i robienie zdjęć i dostałam przypływ kreatywności, którego wcześniej rzadko doświadczałam.

Kiedy odszedłem, wiedziałem, że muszę się tu przeprowadzić, zbadać i rozgryźć to miejsce.

polecacie mieszkanie w Arktyce?

Polecam wszystkim zamieszkać tu przynajmniej przez krótki okres czasu. Jest bardzo spokojny i masz ten spokojny styl życia bez stresu i dużo piękna każdego dnia.

ciemna pora roku jest jednak bardzo długa, a w przyszłą zimę na pewno pojadę w jakieś ciepłe miejsce na kilka tygodni. Żeby dostać trochę wit.D i ciepło.,

ta zima była bardzo ciężka, a mój poziom energii bardzo niski. Lato z 24-godzinnym światłem słonecznym może być również nieco trudne, ponieważ światło jest prawie zawsze takie samo, gdy słońce wstaje.

To sprawia, że ciało naturalnie bardziej się budzi i trudno mi było uzyskać dobry rytm snu.

jednak jest to tak niesamowite miejsce, że jeśli jesteś ciekawy życia w Arktyce, po prostu to zrób! Nie sądzę, żebyś tego żałował.

kilka faktów na temat koła podbiegunowego dla Ciebie

populacja Arktyki: około 4 miliony ludzi.,

ludność Svalbardu: ok.2700 osób.

czy ktoś mieszka na Biegunie Północnym? Tak, robią…

populacja Bieguna Północnego: około 2000 osób.

populacja Grenlandii: około 57 000 osób.

klimat Arktyczny: długie mroźne zimy i krótkie lata, które są chłodne, ale zajęcia na świeżym powietrzu znacznie łatwiejsze.,

Mapa koła podbiegunowego:

  • Facebook
  • Twitter

  • Pinterest

  • koło podbiegunowe

    oto 20 książek poświęconych Arktyce i antartice.

    jednym z najlepszych doświadczeń, jakie miałem na Svalbardzie, było robienie lodowych jaskiń w pobliżu Longyearbyen.

    aby uzyskać najlepszy przewodnik po Svalbardzie pobierz przewodnik Bradt Svalbard.,

    Jeśli chcesz odwiedzić Longyearbyen samodzielnie, możesz znaleźć tutaj miejsca na nocleg:

    znajdź zakwaterowanie w LONGYEARBYEN tutaj

    planujesz podróż po Arktyce? Pamiętaj, aby wziąć ubezpieczenie podróżne na wszelki wypadek, ponieważ koszty leczenia będą tam drogie! Używam nomadów Świata.