autor: Susan Cain

Jaka jest Twoja historia życia?

nie chodzi mi o to, gdzie dorastałeś, chodziłeś do szkoły, dostałeś pierwszą pracę itp. Jaka jest Twoja historia? Jaką narrację zbudowałeś z wydarzeń swojego życia? Czy wiesz, że to jest najważniejsze pytanie, jakie możesz sobie zadać?

zgodnie z fascynującą dziedziną „psychologii narracyjnej”, historie, które opowiadamy o sobie, są kluczem do naszego dobrego samopoczucia., Jeśli zinterpretowałeś wydarzenia swojego życia, że masz pecha lub niemądre, trudno patrzeć optymistycznie w przyszłość. Z drugiej strony, jeśli przyznasz, że popełniłeś błędy i napotkałeś trudności, ale szukasz (lub już dostrzegłeś) odkupienia, poczujesz znacznie większe poczucie sprawczości nad swoim życiem.

Kiedy zostałeś np. zwolniony, czy to kolejny dowód na to, że Twoja kariera zmierza donikąd? A może to najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek się wydarzyła, wyzwalająca cię, by znaleźć pracę, która bardziej Ci odpowiada?

a co z Twoim rozwodem?, Czy to znak, że masz pecha w miłości, czy trudne przejście do bardziej pełnego nadziei romansu?

chodzi o to, aby nie łudzić się, że złe rzeczy są naprawdę dobre. Zamiast tego należy znaleźć znaczenie w postępie z jednego wydarzenia do następnego. To jest rozpoznanie, że wszystko ciągle się zmienia. W swoim życiu, będziesz przejść od triumfu do złamanego serca do nudy iz powrotem, czasami w przestrzeni jednego dnia. Co sądzisz o tylu emocjach, tylu wydarzeniach?

fakty liczą się mniej niż narracja.,

Pewnego razu 18-letnia Francuzka Sophie Serrano urodziła córeczkę, która cierpiała na żółtaczkę noworodkową.

pierwsze dni dziecka spędziła w inkubatorze pod sztucznym światłem, a cztery dni później została zwrócona matce. Sophie nie wiedziała, że to nie było jej dziecko. Kolejne 4-dniowe dziecko z żółtaczką. Pielęgniarka zamieniła dzieci przez przypadek.

Sophie nadała córce Imię Manon. Gdy dorastała, Manon nie wyglądała jak jej rodzice. Miała ciemniejszą skórę i kręcone włosy, a sąsiedzi zaczęli plotkować o jej pochodzeniu.,

ale Sophie nigdy się nie załamała. Pielęgniarka wyjaśniła, że sztuczne światło stosowane w leczeniu żółtaczki może wpływać na kolor włosów. Co więcej, Sophie kochała Manon. Znała historię swojego życia: jej płacz, jej wrzaski, jej pierwsze słowa.

dopiero gdy mąż Zofii oskarżył ją o urodzenie dziecka innego mężczyzny, poszła na testy na ojcostwo i odkryła, że jej mąż miał rację (tak jakby). Dziecko, wtedy w wieku 10 lat, nie było jego, ale ona też nie była Sophie. Należała do innej grupy rodziców, którzy wychowywali biologiczną córkę Sophie w odległym o kilka kilometrów miasteczku.,

to typowo fascynująca opowieść „switched at birth”. Ale tutaj nieoczekiwany zwrot.

zorganizowano spotkanie dla dwóch matek i ich córek. Sophie zobaczyła, że jej biologiczna córka wygląda tak jak ona w sposób, którego Manon nie lubił.

ale nie czuła związku z tą drugą dziewczyną. Opiekowała się Manonem, którego koszmary ukoiła, i Manonem, którego historie znała. Ta druga córka wyglądała zupełnie jak Sophie—ale co to w ogóle znaczy, kiedy nie znała swoich historii? Druga matka czuła to samo.,

„to nie krew tworzy rodzinę” „To, co tworzy rodzinę, to to, co budujemy razem, co sobie mówimy.”

nasze historie są wszystkim. Są sercem miłości i znaczenia.


więc jaka jest Twoja historia? Mówisz o tym właściwym? I mówisz to właściwym ludziom?

oto trzy zestawy osób, którym możesz opowiedzieć swoje historie:

1. „Zadeklaruj się” swoim kolegom w pracy., Doug Conant, podziwiany były prezes Campbell Soup i założyciel Conant Leadership (i jeden z moich ulubionych ludzi), jest introwertykiem, który nie jest skłonny do gadania i ujawniania siebie. Więc zaplanował spotkania „Zadeklaruj się”, po jednym na raz, z każdym z jego bezpośrednich raportów. Celem tych spotkań było opowiedzenie pracownikom swojej historii: jak lubił pracować, swojej filozofii zarządzania oraz rzeczy i ludzi, które miały dla niego największe znaczenie. (My w Quiet Revolution współpracujemy z Conant Leadership, aby opracować narzędzie „deklaruj siebie”, którego możesz używać ze swoimi kolegami., Bądźcie czujni.)

2. Podziel się swoimi historiami z rodziną. Kilka tygodni temu opowiedziałam mojemu 7-letniemu synowi o historii, którą piszę dla dzieci. Wspomniałem, że pracowałem nad tą historią od miesięcy. „Dlaczego nigdy mi nie powiedziałeś?”chciał wiedzieć. Był naprawdę zszokowany—może nawet trochę zraniony – że zatrzymałem punkty fabuły dla siebie. – Chyba nie sądziłem, że będziesz zainteresowany-powiedziałam mu szczerze. Ma obsesję na punkcie piłki nożnej i hokeja na lodzie, a moja to opowieść o dziewczynach, podróżach w czasie i nieśmiałości. Ale przeszkadzało mu, że mam historię, o której nie wspomniałem., Od teraz będę błądził po stronie dzielenia się rzeczami, które wymarzę, nawet jeśli nie mają nic wspólnego z piłkami i krążkami hokejowymi.

3. Opowiedz swoją historię sobie—i upewnij się, że opowiesz właściwą. Jeśli masz problemy z zbudowaniem uczciwej, ale pozytywnej narracji życiowej, oto ćwiczenie, które Ci pomoże. Po prostu zadaj sobie te trzy rzeczy:

  • czy możesz myśleć o wczesnej części swojego życia, kiedy czułeś się silny i szczęśliwy?, Jeśli miałeś trudne dzieciństwo lub inne wyzwania, które uniemożliwiają ci zidentyfikowanie tego miejsca wyjściowego, spróbuj pomyśleć o czasie, kiedy byłeś jeszcze kołysany w łonie matki.
  • jakie było wyzwanie lub seria wyzwań, które nadeszły, aby zagrozić twojej sile i pokojowi?
  • czy potrafisz znaleźć sens w tych wyzwaniach? Nie potrzebujesz klasycznego szczęśliwego zakończenia, dopóki znajdziesz sens. I nie martw się, jeśli jeszcze tam nie jesteś. Pomyśl tylko o wyniku, który chciałbyś kiedyś zobaczyć., I Przypomnij sobie słowa mitologa Josepha Campbella: „gdzie się potykasz, tam leży twój skarb.”

chcesz się podzielić swoją historią? Chciałbym je usłyszeć!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *