jednym z najbardziej trwałych oszustw, jakie można usłyszeć w schronisku dla backpackerów, jest wizytówka nasączona narkotykami: Ktoś podaje ci swoją wizytówkę, a lek jest natychmiast wchłaniany przez skórę. Wpadasz w stan podobny do zombie, w którym zrobisz wszystko dla atakującego, od opróżnienia konta bankowego po pociągnięcie za spust.,

narkotykiem jest burandanga, czyli skopolamina, pochodząca z roślin psiankowatych, a istnieją niezliczone historie o tym, jak przestępcy w Kolumbii i Ekwadorze używają tego narkotyku, który mówi się, że usuwa wolną wolę danej osoby, aby napaść na ofiary lub okraść je. Jest również znany jako „devil' s breath „i został opisany jako” najbardziej niebezpieczny narkotyk na świecie”. Trudno wiedzieć, które z nich są mitami miejskimi, a które autentycznymi., Amerykański Overseas Security Advisory Council ostrzega podróżnych w Quito o niebezpieczeństwach padnięcia ofiarą ataku skopolaminowego i odnosi się do” nieoficjalnych szacunków ” – nie mówi, skąd ta liczba pochodzi – z 50,000 incydentów skopolaminowych tam każdego roku.

Daily Telegraph sugeruje, że dwie kobiety zachęcały swoje ofiary do wdychania leku, a następnie namówiły ofiary do zabrania ich do domu, gdzie kradły pieniądze i biżuterię.,

„dostajesz te przerażające historie i nie mają toksykologii, więc nikt nie wie, co to jest” – mówi Val Curran, profesor farmakologii na Wydziale Farmakologii Klinicznej UCL. „Pomysł, że jest to skopolamina, jest nieco naciągany, ponieważ może to być cokolwiek.”

Dr Les King, chemik i były biegły sądowy, zgadza się. Pomysł, że ktoś może zostać zombifikowany po tym, jak ktoś dmucha mu w twarz proszek „wydaje się dość mało prawdopodobny na początek”. Nie ma dowodów na to, że jest on używany w Europie-mówi., – Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii nigdy nie wspominało o stosowaniu skopolaminy w ten sposób.”

trudno by było się do niego dobrać. „Myślę, że gdybyś chciał zamówić skopolaminę z firmy chemicznej, niechętnie by Ci ją sprzedali” – mówi King. „To nie jest narkotyk, który można kupić w sposób, w jaki można kupić inną nową substancję psychoaktywną, jakąś legalną Haj, czy cokolwiek. Nie jest dostępny w tym sensie, ponieważ nie jest to lek, który chciałbyś wziąć w jakimkolwiek przyjemnym celu.”

To jest „straszne rzeczy”, mówi Curran., „Kiedy dawałem go ludziom, nienawidzili go – to sprawia, że usta są naprawdę suche, to sprawia, że twoje źrenice zwężają się. Z pewnością Wysokie dawki byłyby całkowicie obezwładniające.”I czy usuwa wolną wolę? – To by cię całkowicie zonk-mówi Curran-ale ja Nie wiem o usuwaniu wolnej woli. Obezwładnia cię, bo będziesz tak senny, że nie będziesz pamiętał, co się dzieje. Ale zrobiłbyś to po ogromnych dawkach alkoholu, lub wielu innych leków, takich jak Valium lub inne leki benzodiazepinowe.”

skopolamina wykazuje działanie amnezyjne i jest stosowana w badaniach nad chorobą Alzheimera., Najczęściej jednak stosuje się go w bardzo małych dawkach w leczeniu choroby lokomocyjnej, zwykle za pomocą systemu transdermalnego.

jest to jeden z tych leków o bogatej historii. Mówi się, że jest to jeden z pierwszych „serum prawdy”. Na początku XX wieku był podawany przez niektórych lekarzy jako lek przeciwbólowy – a raczej lek, który doprowadził do zapomnienia o bólu – podczas porodu, dopóki jeden położnik nie zauważył, jak kobiety, które otrzymały go, odpowiedziały szczerze na pytania; później zastanawiał się, czy może być stosowany podczas przesłuchiwania osób oskarżonych o przestępstwa. Był używany jako dowód w niektórych procesach, ale wątpliwie.,

istnieją opowieści o tym, że był on używany w nazistowskich Niemczech jako narzędzie przesłuchań, a także w średniowieczu przez czarownice. „Stopień, w jakim cokolwiek z tych rzeczy jest prawdą, nie jest znany”, mówi Curran. „Istnieje wiele mitów.”

tematy

  • narkotyki
  • skróty
  • handel narkotykami
  • funkcje
  • Udostępnij na Facebook
  • Udostępnij na Twitterze
  • Udostępnij przez e-mail
  • Udostępnij na LinkedIn

  • Udostępnij na Pinterest
  • Udostępnij na WhatsApp
  • Udostępnij na messenger

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *