z definicji choroba umysłu jest niemożliwa. Choroba wymaga zmiany fizycznej; umysł jest niefizyczny. Ergo, umysł nie może być chory. Jest to dedukcja logiczna; wniosek wynika z przesłanek. To właśnie ma na myśli Szasz, gdy mówi, że twierdzenie to jest ” prawdą analityczną, nie podlegającą empirycznemu fałszerstwu.”1 ponieważ zaburzenia psychiczne nie są chorobami w sensie dosłownym, fizycznym, mogą być tylko chorobami w sensie metaforycznym. Choroba psychiczna, mówi, ” jest metaforą., Umysły mogą być „chore”tylko w tym sensie, że dowcipy są „chore” lub „chore”.”2 diagnozy psychiatryczne tylko naśladują diagnozy Medyczne.

Jeśli warunki, które nazywamy chorobami psychicznymi, nie są chorobami, to czym one są? Szasz twierdzi, że są one w rzeczywistości problemami życia, ludzkimi konfliktami i niechcianymi zachowaniami. „Psychiatrzy nie zajmują się chorobami psychicznymi i ich leczeniem. W praktyce zajmują się problemami osobistymi, społecznymi i etycznymi w życiu.”3 (krytyka psychiatrii Szasza rozciąga się także na wymiar moralny i polityczny., Twierdzi, że pojęcie choroby psychicznej podważa zasadę osobistej odpowiedzialności, na której opierają się wszystkie wolne instytucje polityczne.)

w tej dożywotniej krytyce choroby psychicznej jako mitu, Szasz utrzymał jednocześnie interesujący kontrafaktyczny warunek. W logice warunkowym kontrafaktycznym jest twierdzenie if-then wskazujące, co by się stało, gdyby coś było prawdą, chociaż nie jest prawdą., Podkreślając, że choroby psychiczne są w rzeczywistości problemami życia, a nie chorobami, twierdził również, że jeśli warunki, które nazywamy zaburzeniami psychicznymi, okaże się mieć podstawową neuropatologię, to udowodni to, że zaburzenia psychiczne są w rzeczywistości zaburzeniami mózgu, a całe pojęcie choroby psychicznej było błędne i zbędne na początku. Szasz nie wierzył, że zaburzenia psychiczne są zaburzeniami mózgu., Do końca życia twierdził, że nie wykazano jeszcze patologii zaburzeń psychicznych, ale był skłonny uznać to za hipotetyczną możliwość. W artykule z 1960 roku „mit choroby psychicznej” Szasz napisał:

zakłada się, że jakaś wada neurologiczna, być może bardzo subtelna, ostatecznie zostanie znaleziona dla wszystkich zaburzeń myślenia i zachowania. Wielu współczesnych psychiatrów, lekarzy i innych naukowców utrzymuje ten pogląd. . . .,

starałem się pokazać, że dla tych, którzy uważają objawy psychiczne za objawy choroby mózgu, pojęcie choroby psychicznej jest niepotrzebne i mylące. Chodzi im bowiem o to, że ludzie tak oznakowani cierpią na choroby mózgu; a jeśli o to im chodzi, lepiej byłoby dla jasności powiedzieć to, a nie coś innego.

w 2011 r.powtórzył tę argumentację5:

Kiedy ktoś usłyszy, że nie ma czegoś takiego jak choroba psychiczna, prawdopodobnie odpowie: „ale ja wiem, kto został zdiagnozowany jako chory psychicznie i okazał się mieć guza mózgu., W odpowiednim czasie, dzięki udoskonaleniom w technologii medycznej, psychiatrzy będą mogli pokazać, że wszystkie choroby psychiczne są chorobami ciała.”Ten przypadek nie fałszuje mojego twierdzenia, że choroba psychiczna jest metaforą. Weryfikuje to. Lekarz, który stwierdza, że osoba, u której zdiagnozowano chorobę psychiczną, cierpi na chorobę mózgu, odkrywa, że osoba została błędnie zdiagnozowana: nie miała choroby psychicznej, miała niezdiagnozowaną chorobę ciała. Błędna diagnoza lekarza nie jest dowodem na to, że termin „choroba psychiczna” odnosi się do klasy chorób mózgu.,

taki proces biologicznego odkrycia w rzeczywistości charakteryzował część historii medycyny, jedną formę „szaleństwa” po drugiej identyfikowano jako przejaw jednej lub innej choroby somatycznej, takiej jak beri-beri lub neurosyfilis. Rezultatem takich odkryć jest to, że choroba przestaje być formą psychopatologii i jest klasyfikowana i traktowana jako forma neuropatologii. Gdyby wszystkie choroby zwane obecnie chorobami psychicznymi okazały się chorobami mózgu, pojęcie choroby psychicznej nie byłoby potrzebne i termin ten stałby się pozbawiony znaczenia.,

widać tu wyraźnie pewne założenia. Dla Szasza pojęcia choroby psychicznej i choroby mózgu wzajemnie się wykluczają. Stan może być chorobą psychiczną lub chorobą mózgu-nie może być jednym i drugim; może mieć zarówno psychopatologię, jak i neuropatologię-nie może mieć obu. Wyłączność ta wynika z faktu, że dla Szasza choroba psychiczna jest chorobą nieleczoną (choroba tylko w sensie metaforycznym), a Psychopatologia jest niepatologią (patologia tylko w sensie metaforycznym)., Jest kwestią logiczną, że stan nie może być chorobą i chorobą (lub niepatologią i patologią) w tym samym czasie.

Szasz traktuje pojęcie choroby psychicznej bardzo dosłownie jako chorobę czysto umysłową (a przez to niemożliwą). Pojęcie to odwołuje się do starego i przestarzałego poglądu, który powstał z psychoanalitycznej perspektywy choroby psychicznej, która była dominującym paradygmatem psychiatrii w latach 50., kiedy Szasz wysunął swoją krytykę. Istnieją dwa sposoby, w których argument Szasza nie pasuje do naszego obecnego rozumienia zaburzeń psychicznych., Po pierwsze, pojęcie choroby nie ogranicza się do obecności fizycznej zmiany; po drugie, termin „zaburzenia psychiczne” jest obecnie konceptualizowany w sposób wykraczający poza dualizm umysłu i ciała.

w większości przypadków choroba rozumiana jest głównie w kategoriach cierpienia i upośledzenia czynnościowego, które mogą lub nie muszą być związane ze zmianą strukturalną. R. E., Kendell wyjaśnia ten pogląd zwięźle6: „przez większość historii ludzkości choroba była zasadniczo pojęciem wyjaśniającym, powoływanym do wyjaśnienia cierpienia, niezdolności i przedwczesnej śmierci przy braku oczywistych obrażeń, a cierpienie i niezdolność są nadal najbardziej podstawowymi atrybutami choroby.”

Po pojęciu choroby w kategoriach istotnych lub trwałych Stanów cierpienia i niezdolności, jesteśmy usprawiedliwieni, stosując ją jako etykietę do warunków, w których zaburzenia w Poznaniu, emocjach lub zachowaniu są związane z cierpieniem i upośledzeniem.,

pojęcie choroby psychicznej zaczęło się zmieniać wraz z pojawieniem się psychiatrii biologicznej. Większość psychiatrów nie wierzy dziś w wzajemną wyłączność chorób psychicznych i zaburzeń mózgu. Uważa się, że większość zaburzeń psychicznych ma podłoże neurobiologiczne nawet w przypadkach, w których podstawa ta jest słabo poznana. Chociaż terminy „choroba psychiczna” i „zaburzenia psychiczne” są nadal używane, sposób, w jaki są one rozumiane, jest bardzo różny od Starego poglądu Psychoanalitycznego (i z tego powodu wielu psychiatrów twierdzi, że terminy te należy porzucić)., Pojęcie choroby psychicznej jako odrębne i oderwane od pojęcia zaburzenia biologicznego odzwierciedla dualistyczne zrozumienie relacji umysł-ciało, dualizm, który stał się coraz bardziej nie do utrzymania ze względu na postępy neuronauki. Choć prawdą jest, że w latach 50., kiedy Szasz wysunął swoją krytykę, to właśnie dualistyczne rozumienie choroby psychicznej było w modzie, psychiatrzy już dawno porzucili taki pogląd. Szasz nie docenił tego w swojej krytyce i zachował swoje pierwotne stanowisko aż do śmierci w 2012 roku.,

nadal nie mamy w pełni zadowalających definicji choroby czy zaburzeń psychicznych i nie staram się twierdzić, że obecne konceptualizacje są bezproblemowe. Celem jest natomiast pokazanie, że konceptualizacje zmieniły się w taki sposób, że założenia Szasza stają się nieważne.

aby zrozumieć, jak współczesna Psychiatria rozumie zaburzenia psychiczne, spójrzmy na to, co DSM ma do powiedzenia na ten temat. DSM-IV uznaje kilka rzeczy., Termin „zaburzenia psychiczne” jest mylący w tym sensie, że implikuje rozróżnienie między zaburzeniami psychicznymi a zaburzeniami fizycznymi, odzwierciedlając redukcjonistyczny anachronizm dualizmu umysł-ciało. Rozróżnienie między umysłem a fizykiem jest nie do utrzymania. „Zaburzenia psychiczne” nadal są używane, ponieważ nie ma odpowiedniego substytutu.

„przekonująca Literatura dokumentuje, że istnieje wiele fizycznych zaburzeń psychicznych i wiele psychicznych zaburzeń fizycznych., Problem podniesiony przez termin „zaburzenia psychiczne” jest znacznie jaśniejszy niż jego rozwiązanie i niestety termin ten utrzymuje się w tytule DSM-IV, ponieważ nie znaleźliśmy odpowiedniego substytutu.”7

DSM-IV przyjmuje, że żadna definicja nie precyzuje dokładnie granic pojęcia zaburzeń psychicznych. Pojęcie to, podobnie jak wiele innych w medycynie i nauce, nie ma spójnej definicji operacyjnej, która obejmuje wszystkie sytuacje., Ponieważ zaburzenia psychiczne są heterogeniczną kategorią zaburzeń, żadna pojedyncza definicja nie oddaje całego zakresu warunków, które są obecnie zawarte w tym pojęciu. Ten brak precyzyjnej definicji nie ogranicza się do psychiatrii, ale można go znaleźć również w pozostałej części medycyny, gdzie schorzenia są definiowane na różnych poziomach abstrakcji.,l zaburzenia, jeśli można wykazać, że dewiacyjne zachowanie jest częścią zespołu klinicznego odzwierciedlającego podstawową dysfunkcję funkcjonowania psychicznego

* diagnoza zaburzenia psychicznego powinna mieć użyteczność kliniczną; to znaczy powinna pomagać psychiatrom w opracowywaniu planów leczenia i pomagać im w określaniu oczekiwanych wyników leczenia i rokowań (jednak DSM-5 wyjaśnia, że diagnoza zaburzenia psychicznego sama w sobie nie wskazuje na potrzebę leczenia)

tutaj nie możemy znaleźć śladu starego pojęcia zaburzenia psychicznego jako czysto zaburzenia umysłu.., DSM-5 wyraźnie stwierdza, że istnieje dysfunkcja w procesach psychologicznych, biologicznych lub rozwojowych, które leżą u podstaw funkcjonowania psychicznego, przecinając w ten sposób dychotomię choroby psychicznej a zaburzeń mózgu Szasza. Definicja DSM nie jest bez problemów. Na przykład nie definiuje dysfunkcji ani nie zajmuje się podstawą norm funkcjonowania psychologicznego. Niemniej jednak chodzi tu o pokazanie, że pojęcie zaburzeń psychicznych, jakie istnieje w DSM, nie zakłada rozróżnienia między umysłem a mózgiem, które leży u podstaw argumentu Szasza.,

zaburzenia psychiczne, jak je obecnie rozumiemy, mogą bardzo dobrze być zaburzeniami mózgu i w rzeczywistości wiele z nich jest. Należy wyjaśnić, że nie wszystkie zaburzenia psychiczne mają podstawową wykrywalną neuropatologię. Wiele zaburzeń psychicznych, takich jak większość zaburzeń osobowości, Zaburzenia parafiletyczne i zaburzenia hazardu, są nadal konceptualizowane głównie w kategoriach behawioralnych i można powiedzieć, że mają podłoże biologiczne tylko w tym sensie, w którym wszystkie zachowania mają podłoże biologiczne., Gdyby wszystkie schorzenia, które nazywamy zaburzeniami psychicznymi, miały u podstaw wykrywalną patologię, krytyka Szasza stała by się jedynie językową skargą na użycie terminu „zaburzenia psychiczne” do opisania tych schorzeń; jednak dla wielu schorzeń trudno jest odróżnić ich charakteryzację jako zaburzeń psychicznych od tego, co Szasz nazywa „problemami życia.”

czy uznanie, że zaburzenia psychiczne często mają podłoże neuropatologiczne, oznacza, że diagnoza tych stanów jako choroby psychicznej jest w rzeczywistości błędna? Rozważ przypadek schizofrenii., Wiele dekad temu schizofrenia była szeroko pojęta jako zaburzenie umysłu bez wykrywalnych nieprawidłowości w mózgu. Jednak teraz wiemy, że istnieje wiele podstawowych zaburzeń neurobiologicznych.8,9 jednocześnie nasza koncepcja zaburzeń psychicznych zmieniła się tak, że dysfunkcja biologiczna leżąca u podstaw funkcjonowania psychicznego jest obecnie częścią definicji DSM., Schizofrenia pozostaje zaburzeniem psychicznym, ponieważ stanowi klinicznie istotne zaburzenie w poznawaniu, regulacji emocji i zachowaniu, a neurobiologiczne nieprawidłowości leżące u jej podstaw pozostają zgodne z jej charakteryzacją jako zaburzenia psychicznego, ponieważ koncepcja zaburzenia psychicznego rozszerzyła się o dysfunkcję biologiczną w swoim zakresie.

to prowadzi nas do kwestii podziału psychiatrii od reszty medycyny-a w szczególności neurologii., Jeśli przynajmniej niektóre zaburzenia psychiczne mają również podstawową dysfunkcję neurobiologiczną, to dlaczego Psychiatria powinna istnieć jako oddzielna specjalność od neurologii? Argument ten zakłada, że podział między specjalnościami medycznymi, w szczególności między psychiatrią a neurologią, istnieje na podstawie ontologicznej natury zaburzeń, które leczą. Jest to błędne założenie. Nie musi istnieć żadna różnica ontologiczna między chorobami neurologicznymi i psychiatrycznymi, w tym sensie, że obie zależą od mózgu jako koniecznego i wystarczającego warunku ich istnienia.,

istnieje znaczne nakładanie się schorzeń leczonych neurologią i psychiatrią, o czym świadczy podgatunek Neuropsychiatrii. Uzasadnienie istnienia psychiatrii jako odrębnej specjalności nie opiera się na zrozumieniu tego, co stanowi chorobę psychiczną., Uzasadnienie opiera się raczej na klinicznym charakterze zaburzeń (zaburzenia psychiczne to głównie zaburzenia zachowania, poznania i regulacji emocjonalnej) oraz wymogu specjalistycznych umiejętności leczenia (np. techniki psychoterapeutyczne, Psychofarmakologia, ECT), między innymi.

Robert Daly pisze:

psychiatrzy i neurolodzy mają wspólne zainteresowania w niektórych przypadkach, co wyraża się w podgatunkach Neuropsychiatrii i neurologii behawioralnej., Ale w przeważającej części Neurologia i psychiatria reagują na różne rodzaje złego stanu zdrowia i dlatego wykazują różne praktyczne cele, które wymagają nabycia i kompetentnego wykonywania różnych praktycznych umiejętności. Każda dyscyplina opiera się również na innej wiedzy teoretycznej i posługuje się ogólnym słownictwem medycyny różnymi głosami.,

za wszelką cenę uzasadniona jest debata na temat tego, jak ważne są te uzasadnienia dla oddzielnego istnienia psychiatrii od neurologii-i jest to debata w toku-ale należy uznać, że psychiatria jako specjalność nie jest już odróżniana od neurologii ze względu na brak dającej się określić neuropatologii leżącej u podstaw zainteresowań.

Dr Aftab jest rezydentem psychiatrii w Hamad Medical Corporation w Katarze. jest absolwentem King Edward Medical University w Lahore w Pakistanie., Nie zgłasza konfliktów interesów dotyczących przedmiotu tego artykułu.

1. Szasz TS. Przedmowa: mit choroby psychicznej: Podstawy teorii postępowania osobistego. Pięćdziesiąt lat po micie choroby psychicznej. 50-lecie ed. Nowy Jork: Harper Perennial; 2010: xii.

2. Szasz TS. Streszczenie: mit choroby psychicznej: Podstawy teorii postępowania osobistego. Pięćdziesiąt lat po micie choroby psychicznej. 50-lecie ed. Nowy Jork: Harper Perennial; 2010: 267.

3. Szasz TS., Wniosek: mit choroby psychicznej: Podstawy teorii postępowania osobistego. Pięćdziesiąt lat po micie choroby psychicznej. 50-lecie ed. Nowy Jork: Harper Perennial; 2010: 262.

4. Szasz TS. Mit choroby psychicznej. Am Psychol. 1960;15:113-118.

5. Szasz T. mit choroby psychicznej: 50 lat później. Psychiatra. 2011;35:179-182.

7. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne. Wprowadzenie. W: diagnostyczny i Statystyczny Podręcznik zaburzeń psychicznych. 4th ed, text Rev. Washington, DC: American Psychiatric Publishing; 2000.

8., Howes OD, Fusar-Poli P, Bloomfield M, et al. Od prodromu do przewlekłej schizofrenii. neurobiologia u podstaw objawów psychotycznych i zaburzeń poznawczych. Curr Pharm Des. 2012;18:459-465.

9. Falkai P. SOA04-01-aktualizacja patofizjologii schizofrenii. Eur Psychiatria. 2012; 27 (suppl 1): 1.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *